Jakiś czas temu jedna z moich czytelniczek zasugerowała mi stworzenie posta na temat mojej biżuterii w stylu vintage. Jestem wielką fanką tego trendu, który pod postacią koronek, bufiastych rękawów, słodkich kokardek, motywów kwiatowych a także wszelkiego rodzaju dodatków stylizowanych na "rodem z lamusa" już od dość dawna gości w modzie.
Co oznacza słowo "vintage"? Jest to wbrew pozorom termin zaczerpnięty z terminologii winiarskiej. W języku angielskim używa się go do określania dobrego gatunkowo, szlachetnego wina, "vintage" może być również dzieło, które w języku polskim określilibyśmy jako klasyczne, w modzie zaś mianem "vintage" określamy coś podstarzałego, coś nie z tej epoki. Za "przestarzałe" uznaje się więc ubrania oraz dodatki inspirowane trendami z poprzednich dekad, najczęściej starszymi niż 25 lat, które nie stronią jednakże od połączeń ze stylem współczesnym.
Osobiście uwielbiam wszelkiego rodzaju "lamusowe" akcenty w garderobie. Cieszy mnie niezmiernie, że w sklepach ze sztuczną biżuterią, poza wszędobylskim kiczem, coraz częściej można znaleźć ciekawe i przede wszystkim dość solidnie wykonane dodatki za przystępną cenę. Oto kilka z nich w formie biżuteryjnej (informacje o miejscu zakupu oraz cenie znajdziecie pod poszczególnymi zdjęciami :)):
 |
| Pierścień w stylu wiktoriańskim (Six, cena: 24,90 zł) |
|
 |
| Kolczyki w formie ażurowych kul - zdecydowanie moje ulubione :))) (Six, cena: ok. 20-25 zł) | |
 |
| Ażurowe kolczyki (Apart, cena: brak informacji - prezent ;)) |
|
 |
| Kolczyki w stylu wiktoriańskim z wizerunkiem amora (Bijou Brigitte, cena: ok. 30 zł) |
|
 |
| Perełki z kokardkami (Six, cena: 19,90 zł) |
|
|
 |
| Bransoletka z motywem róży - choć mam ją zaledwie od wczoraj, zdecydowanie ląduje wśród ulubionych :D (Six, cena: 24,90 zł) |
|
 |
| Otwierane serduszko na krótkim łańcuszku (Bijou Brigitte, cena: 9,90 Euro) |
|
 |
| Otwierane serduszko na długim łańcuszku (Rossmann, cena: 24,90 zł) |
|
 |
| Naszyjnik w romantycznym stylu z otwieranym sercem (Bijou Brigitte, cena: 9,90 Euro) |
|
A Wy lubicie taką biżuterię? A może Wasz styl jest zupełnie inny? Bardziej nowoczesny? Bardziej awangardowy? Bardziej klasyczny? A może preferujecie inny sposób urozmaicania swojego stroju? Pochwalcie się :))))
Witaj
OdpowiedzUsuńŚwietny blog.
bardzo ładna biżuteria.
Pozdrawiam
Joanna
Rozwaliłaś mnie... Padłam na kolana i już nie wstanę. Te serduszka, wisiorki, bransoletki... Coś pięknego! Czemu musze mieć uczulenie na metale nieszlachetne? Why? Jest tyle pięknej biżuterii, a ja muszę kupować srebrne, albo posrebrzane, albo licho wie co. Ale musze przyznać- piękna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńTa bransoletka z różami jest przecudowna!
OdpowiedzUsuńczy mogę zapytać gdzie kupujesz te pudełka na biżuterie? Czy to było jedno pudełko, które "zapozowało" do wielu ujęć?
Mogę zamieszkać w twojej szufladzie z biżuterią? Mogę *oczy kota ze Szreka* Ładnie proszę :D
OdpowiedzUsuń@Joanna dziękuję:)))
OdpowiedzUsuń@anetka na wszystkie metale jesteś uczulona? może można coś na to zaradzić?
@barwy.wojenne pudełko mam jedno;) i dostałam w nim bransoletkę pandory, nie wiem, czy można kupić takie szkatułki osobno, poszperaj na allegro:)
@Lily obawiam się, że mogłoby Ci być trochę ciasno;D
fajna bizuteria ja ostatnio zwariowalam zreszta jak i polowa swiata na pukcie bransoletki Sweetie Links of London! bede zbierac charmy! lol, poki co mam tylko jeden :/ pozdrawiam
OdpowiedzUsuń@MARTA śliczności, ale drogie. ja kolekcjonuję pandorę, ale ceny skutecznie skutecznie utrudniają mi ten proces;)
OdpowiedzUsuńKochana Mizz,doczekalam sie i strasznie mi sie podoba cala Twoja kolekcja:) Sklep Six odkrylam stosunkowo niedawno i przyznam ze teraz bardzo czesto do niego zagladam, na razie u mnie w szufladzie gosi jeden dlugi wisiorek-serduszko, ktory jest moim małym skarbem,ale z checia weszlabym w posiadanie wszystkich cudeniek,ktore zaprezentowalas:p pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń@Martyna W Six`ie mają naprawdę fajną biżu, często nowe kolekcje, biżuteria jest tania, ale niestety też często nietrwała, dlatego trzeba być ostrożnym przy jej noszeniu, mój wiktoriański pierścionek już był raz klejony;)
OdpowiedzUsuńno trudo,za taka cene nie mozna miec wszystkieg:p a ten łancuszek serduszko z Rossmanna dawno kupilas?:)Ostatnio ogladalam rowniez te kolczyki perelki,byc moze sie skusze;)
OdpowiedzUsuńJakoś podczas wakacji, w Rossmannie na biżuterię trzeba polować, bo raz jest coś fajnego, a raz nie ma. A perełki polecam, choćby takie najprostsze, są uniwersalne:)
OdpowiedzUsuńświetne, od zawsze miałam słabość do koronek, bufek, kokard i kwiatów :)
OdpowiedzUsuńŁoj tam, łoj tam, zmieszczę się :D
OdpowiedzUsuńp.s. mysle ze owa bizuteria prezentowalaby sie jeszcze lepiej na uroczej wlasciciele,pokaz nam sie kiedyz Mizz:)))
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie, pięknie, ale taki styl nie jest chyba dla mnie. Ja wolę coś nowocześniejszego, ale nie koniecznie idącego z modą.
OdpowiedzUsuńChociaż może gdybym wypróbowała, to odnazałabym się w stylu vintage :)
@dziuniek1987 vintage to nie tylko wiktoriańskie świecidełka, ale też np. old schoolowe trampki, których wszędzie teraz pełno;) nie jestem zwolenniczką tego stylu od stóp do głów, ale delikatne akcenty w połączeniu z czymś nowoczesnym prezentują się naprawdę fajnie:) oczywiście wszystko to kwestia gustu:)
OdpowiedzUsuńPierwszy pierścionek jest boski! Duże pierścienie, to coś co uwielbiam. Co do vintage to podoba mi się strasznie u kogoś, a sama jakoś mam niewielką kolekcję takich ubrań i dodatków. Za to zawsze, jak widzę takie cudeńka, jak u Ciebie oczka mi się świecą :)
OdpowiedzUsuńUnikam noszenia biżuterii, choć mam jej nie mało w mojej szufladzie ;) Bardzo lubię kolczyki, ale zawsze zapominam ich wkładać, pierścionki niekoniecznie, pamiętam jak długo musiałam się przyzwyczajać do "tego jednego" ;) Vintage wpisałby się w moją garderobą, która raczej jest prosta, muszę kiedyś zmienić nawyki "a po co mi ten łańcuszek" i zakładać biżuterię. Zawsze podoba mi się na kimś, chętnie zobaczyłabym i Twoje zestawienia garderoby z dodatkami :) Pomyśl o tym, jakiś look dnia :) ?? Mnie też bardzo podoba się pudełko. Eleganckie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
"zapominam je wkładać" ;)
OdpowiedzUsuńwszystko mi się podoba :) piękna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciekawe pierścionki, takie niezwykłe, przywożę po jednym z każdej podróży także 2 w jednym-ozdoba i pamiątka.. :)
OdpowiedzUsuńC.d. ( ucieło, mi tamto)
OdpowiedzUsuńKolczyki kocham,jeszcze do niedawna tylko duże,ale ostatnio się przekonałam do małych (a właściwie dosyć dużych bo takich na centymetr) perełek w różnych kolorach.. Lubię koła i takie w stylu hiszpańskim i w ogóle mam mnóstwo kolczyków..:)
@kobieta przed 30 ja też kiedyś nie nosiłam biżuterii, no może poza kolczykami, ale się przemogłam i teraz nie wyobrażam sobie nie nosić niczego;) a co do looków dnia, to wydaje mi się, że nie mam za bardzo, czego pokazywać, najbardziej lubię ubrania typu "casual":)
OdpowiedzUsuń@Pilar biżuteria to faktycznie fajna pamiątka, ja w taki sposób staram się zbierać pandorowe koraliki:)
świetna biżuteria :-) strasznie mi się podoba, zwłaszcza bransoletka :-)
OdpowiedzUsuń@Patsy bransoletkę dorwiesz teraz w Six`ie:)
OdpowiedzUsuńja mysle ze casual'owe ubrania plus fajna bizuteria moga dawac ciekawy efekt;)
OdpowiedzUsuń@Martyna no nie wiem, muszę się zastanowić, może kiedyś się odważę;)
OdpowiedzUsuńdasz rade,wierze w Ciebie;)
OdpowiedzUsuńAle cudowności! Pozytywnie zaskoczyła mnie ich cena- naprawdę jest przystępna-myślałam, że taka biżuteria jest dwa razy droższa ;)
OdpowiedzUsuńBransoletka przepiękna, tak samo wisiorki, kolczyki, a pierścionek-zakochałam się już wcześniej ;)
oj niestety nie ma juz perelek w moim sixie,ale pod Twoim wplywem skusilam sie na bransoletke:)
OdpowiedzUsuń@Martyna :D
OdpowiedzUsuń:P
OdpowiedzUsuńBoże, jak ja kocham taką biżuterię. Jak tylko wpadnę do I am i biżuterii z Six to wydam ho ho ho ;p I to wszystko przez Ciebie! :D
OdpowiedzUsuńJA lubię biżuterie w kolorach ziemi ale czasami jak zobaczę w sklepie coś szalonego i błyszczącego to nie mogę tego nie kupić
OdpowiedzUsuń