Jeszcze we wrześniu, zainspirowana głównie amerykańskimi YouTubowiczkami, zapowiadałam wyprzedaż kosmetyków na moim blogu. Po zastanowieniu doszłam jednak do wniosku, że zarówno dla mnie jak i dla potencjalnych klientów najbezpieczniej będzie, jeśli kosmetyki przeznaczone na sprzedaż wystawię na allegro.
Rozmiary mojej "kolorowej" kosmetyczki zaczęły mnie w pewnym momencie przerażać. Wymianka w tym wypadku raczej nie rozwiązałaby problemu ;). Postanowiłam sprzedać kilka produktów, których nie używam ze względu na masę innych, podobnych i w przypadku których szkoda mi, aby marnowały się "niekochane" w mojej kosmetyczce. Może któraś z Was znajdzie dla nich przytulne miejsce w swoim kuferku?;) Ceny są, moim zdaniem, dość przystępne :). Oczywiście w żadnym razie nie nakłaniam nikogo do kupna. Trochę autoreklamy jednak musi być, w końcu reklama - dźwignią handlu ;).
W razie gdyby któraś z Was była zainteresowana zakupem któregoś z produktów zamieszczam poniżej zdjęcia kosmetyków na sprzedaż oraz linki do moich aukcji. Miłego przeglądania :)
|
Paletka essence z limitowanej edycji "Secrets of the Past" |
|
|
Róż/rozświetlacz do policzków essence z limitowanej edycji "Crazy About Colour" |
|
|
Róż/bronzer Artdeco |
|
|
|
Pomadka NYX w kolorze 501 Iris |
|
|
Róż do policzków INGLOT nr 53 |
|
Puder sypki Inglot nr 14 |
|
Cienie MAC (Sumptuous Olive oraz Soft Brown) + paletka na 4 cienie |
|
|
Kredka do oczu INGLOT nr 27 |
|
Ceny, dokładne opisy produktów, kolorów i inne istotne informacje znajdziecie w opisach danych aukcji :).
Pozdrawiam Was ciepło z mroźnego Poznania!!!
Dziękuję i dodaję do konkursu, inaczej to byłoby niesprawiedliwe.
OdpowiedzUsuńHa! Paletka z MAC już sprzedana :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że szybko zakończysz te wszystkie aukcje :)
no to było naprawdę szybkie:D ani się obejrzałam:)
OdpowiedzUsuńlol, to byłam ja, sęk w tym że te cienie były na mojej wishliście ;-)
OdpowiedzUsuń@anu no to świetnie! ja zadowolona i Ty zadowolona, to najważniejsze, wysłałam maila z danymi do przelewu;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie odebrałam, będę rano robić przelew :) super, że tak wyszło :)
OdpowiedzUsuńNie widze nic dla siebie, ale może przy następnej wyprzedaży coś kupie ;)
OdpowiedzUsuńBtw: świetny pomysł, sama się nad nim zastanawiam ;)
Buziaki :*
@Iwetto dziewczyny z USA sprzedają kosmetyki bezpośrednio na swoich blogach, ale myślę, że allegro daje zawsze obu stronom poczucie bezpieczeństwa. zrób wyprzedaż u siebie, może ja coś dla siebie znajdę;P
OdpowiedzUsuńza uzywane kosmetyki tyle kasy chcesz brac?! sa niewiele tansze niz nowe w sklepie. Nie uwazasz ze to pazerstwo?
OdpowiedzUsuńNie, nie uważam, zużycie jest minimalne. I ośmielę się sprzeciwić, że kosmetyki są niewiele tańsze niż nowe w sklepie. Poza tym nikt nikogo do zakupu nie zmusza, zawsze możesz kupić nieużywane "niewiele" drożej w sklepie.
OdpowiedzUsuńdziwnie ludzie podchodza do tego.. chca cos za free?? chore
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysl!
OdpowiedzUsuńsuper pomysl... szkoda, ze ten mac juz sprzedany... ;)
OdpowiedzUsuńO, muszę się przyjrzeć :D Tym bardziej, że też jestem z Poznania :D
OdpowiedzUsuńZ Poznania jak miło :-) Bardzo fajne produkty, jednak wątpię, żeby można je było odebrać osobiście...?
OdpowiedzUsuń@Patsy nie widzę przeciwwskazań:)
OdpowiedzUsuńFajne te rzeczy, pomyślę ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania u mnie.
A jak już o zakupach mowa jakbyś szukała żelowego tuszu do kresek to teraz jest promocja w katalogu Oriflame -60% z 44zł na 16,90zł ;)
Nie jestem konsultantka ani nie mam nic związanego z tą firmą, po prostu wiem, że dziewczyny szukają różnych tanich takich żelowych eyeliner-ów ;)
Dzięki za info:) Eyelinerów w żelu Ci akurat u mnie dostatek;)
OdpowiedzUsuńJam tez z Poznania:)a jakie rejony zamieszkuje MV:)?
OdpowiedzUsuńMartyna, tak publicznie nie będę się ujawniać, jeszcze mnie odwiedzą tłumy fanów;P Pisz na priv;)
OdpowiedzUsuńodebrałam dziś przesyłkę :) dzięki!
OdpowiedzUsuńsuper, to jeszcze poproszę o komentarz na allegro;)
OdpowiedzUsuńHej Mizz, nie wiesz czy w niemieckim Lushu jest promocja 'przynieś 5 czarnych opakowań, a świeżą maskę dostaniesz gratis'? Bo nie wiem czy brac ze sobą pojemniczki ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie pytałam, ale na opakowaniach nie żadnych nalepek, które by o tym informowały.
OdpowiedzUsuń