Tak to już jest, że wszystko co dobre, szybko się kończy. Ani się obejrzałam a targi i kolejne spotkanie wielkopolskich (i nie tylko) blogerek (i blogera ;)) już za mną. W pierwszej kolejności serdeczne podziękowania należą się MPT, które nie dość że zapewniły nam darmowe wejściówki, to jeszcze ugościły nas po królewsku, udostępniając salę konferencyjną i organizując poczęstunek.
Jeśli zaś chodzi o targi per se, to niestety przyznam, że miałam większe oczekiwania. Liczyłam przede wszystkim, że wystawców będzie więcej, że będą to zarówno znane jak i nieznane marki, że stoiska i ceny będą bardziej zachęcające. Tymczasem całość była ograniczona do zaledwie dwóch pawilonów, ścisk był spory, dominowały marki, o których nigdy wcześniej nie słyszałam, głównie profesjonalne i salonowe. Stoiska były dość ciasne i nierzadko trzeba było przepychać się łokciami, żeby cokolwiek zobaczyć. Taki to już jednak chyba urok targów po prostu. W końcu nie są one nastawione na przeciętną Annę Kowalską, która chce zrobić zakupy po okazyjnych cenach, ale na profesjonalistów, którzy wykorzystują takie okazje do zapoznania się z nowinkami, do rozmów biznesowych i nawiązywania nowych kontaktów.
Generalnie cieszę się, że miałam możliwość uczestniczenia w tym wydarzeniu i chętnie zjawię się tam za rok, choćby żeby zobaczyć, czy coś się zmieniło ;).
Poniżej kilka zdjęć pstrykniętych podczas buszowania wśród kosmetyków, ze spotkania i łupów oczywiście :D (kliknijcie, żeby powiększyć).
Też byłam na targach i stwierdziłam że hale fryzjerskie były bardziej rozwinięte niż te kosmetyczne
OdpowiedzUsuńzgadza się, ja czułam niedosyt :/
UsuńTeż się zgadzam. I ciekawsze pokazy ;-)
UsuńSuper widzę było:) I jest rodzynek hehe
OdpowiedzUsuńJest, jest :D
Usuńoo i ślimaka mieli:) a OPI po wiela? fajnie,że mogliście się spotkać:)
OdpowiedzUsuńPo 3 dyszki ;)
UsuńŁadne kolory po 30 zł, ładne inaczej za 21 zł, a brzydkie za 10 zł ;D no i moje pytanie, dlaczego Ciebie iwonko nie było?
Usuńtak się złożyło,że akurat byłam na weselu :) ale następnym razem zawitam w poznańskie progi :D
Usuńno ja mam nadzieję :)
UsuńZgadzam się z Twoim podsumowaniem :-) Ale żeś mi foto walnęła przy zdejmowaniu komina ;-D
OdpowiedzUsuńLepsze przy zdejmowaniu komina niż przy przeżuwaniu ;)
UsuńNo ja wyglądam jakbym ust z domu zapomniała :p
UsuńDziewczęta, nie bądzcie wobec siebie tak krytyczne :D
UsuńFajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na takich targach, ale mam ochotę się wybrać, gdy będą w moich stronach.
o ślimakowy krem, a ile zapłaciłaś za niego :)
OdpowiedzUsuńkrem kosztował z 10% zniżką 60 zł, w necie jest za 69 zł
Usuńładne kolory lakierów:)
OdpowiedzUsuńMadguś, dobre podsumowanie, fajnie było się ponownie spotkać, do następnego, już pełnego energii spotkania :)
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim do spotkania z kawą ;)))
Usuńco fakt to fakt :D
Usuńo tak, dobra kawa musi być :)
Usuńo tak, kawy mi brakowało!
Usuń:)
Zazdroszczę Wam tych targów :-)
OdpowiedzUsuńooo ciekawa jestem ślimaczka :)
OdpowiedzUsuńmuszę powiedzieć, że pierwsze wrażenia jak najbardziej na plus, ale nie chcę zapeszać ;)
UsuńOd dwóch lat planuję załapać sie na któreś targi, ale zupełnie mi się to nie udaje. Może w tym roku :)
OdpowiedzUsuńNa pewno warto choć raz znaleźć się na takim wydarzeniu :)
Usuńcieszę się że udało nam się spotkać :))
OdpowiedzUsuńHehe, widzę, że też złapałaś Batiste tropical ;)
OdpowiedzUsuńJeden z fajniejszych zapachów, choć Cherry też kusił. Oczywiście z tego wszystkiego nawet nie wiem, co kupiłyście z Madzią, ale mam nadzieję, że przeczytam na Waszych blogach :)
UsuńMusiało być naprawdę fajnie:)
OdpowiedzUsuńByłam kiedyś na targach w Katowicach i szczerze to czułam wieeelki niedosyt...
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję kremu ;)
OdpowiedzUsuńBędzie na pewno, sama jestem ciekawa, czy będą efekty :)))
UsuńBardzo miło było Cię poznać!
OdpowiedzUsuńWidzę, że skusiłaś się na "ślimaczka" :)
Wzajemnie i mam nadzieję, że następnym razem okazji do rozmowy będzie więcej :) A ślimaczek skusił, bo cena dość atrakcyjna w porónaniu do azjatyckich kosmetyków tego typu :)
UsuńMilo bylo znow Cie widziec Madziu :) do nastepnego z ciachem Twoim :D hyhy
OdpowiedzUsuńWzajemnie :) Ale widzę, że następnym razem bez ciasta się nie obejdzie ;P
Usuńw ogóle nie ma takiej opcji, żeby bez :D
Usuńdwie przeciwko jednej, to już chyba na serio mi się nie upiecze ;P
UsuńPrzy stoisku pędzli Maestro wyróżniają się idealnie podcięte włosy Szpileczki ;))
OdpowiedzUsuńHaha, wiadomo :)
UsuńMiło było Cię poznać, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie oczywiście :)
Usuńzazdroszczę mam nadzieje ze za rok syzbciej się ogarne i tez przybęde !
OdpowiedzUsuńja czekam z niecierpliwością na targi w Krakowie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam spotkania :) Śliczne OPIki wybrałaś!
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa Twojej opinii o tymm kremie... ja się w końcu nie skusiłam, ale jak będziesz zadowolona to nabędę drogą kupna ;)
OdpowiedzUsuńFajnie się było znów zobaczyć :)
Do szybkiego! :)
poużywamy, zobaczymy, ale pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne ;)
UsuńMagda, najlepszy zapach suchego szamponu wybrałyśmy ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne lakiery, tak codzienne nudziaki, śliczne :) Zapraszam do mnie na haul ;)
OdpowiedzUsuń