Nigdy się nie spodziewałam się, że polskie, apteczne kosmetyki, w zasadzie całkiem niedrogie i łatwo dostępne tak bardzo przypadną mi do gustu. Chodzi tutaj o produkty marki FLOS-LEK Pharma z serii hypoalergicznej do skóry wrażliwej. Dziś chciałabym zrecenzować dla Was trzy kremy, który są niczym balsam dla mojej skłonnej do zmian i przebarwień, a więc poniekąd i wrażliwej skóry (warto wiedzieć, że skóra trądzikowa jest najczęściej również typem skóry wrażliwej!).
1. KREM POD OCZY dla skóry wrażliwej (pojemność: 30 ml, cena: 13,15 zł)
Jak nazwa wskazuje, krem przeznaczony jest do skóry wrażliwej okolic oczu. Jego zadaniem jest przede wszystkim nawilżać mało elastyczne okolice oczu, dodatkową zaletą ma być zaś niepowodujący podrażnień skład kosmetyku. Zainteresowanym opis producenta oraz szczegółowy skład zamieszczam na zdjęciu i czym prędzej przechodzę do własnych wrażeń. Otóż krem bardzo przypadł mi do gustu! Ma lekką, przyjemną konsystencję, szybko się wchłania i dobrze nawilża. Nie obciąża okolic oczu, a jednocześnie jest na tyle treściwy by je odpowiednio odżywić. Jak dla mnie strzał w 10! Bez zastanowienia zakupię kolejne opakowanie.
2. KREM NAWILŻAJĄCY do skóry wrażliwej (pojemność: 50 ml, cena: 15,30 zł)
Ten produkt przeznaczony jest do pielęgnacji skóry wrażliwej twarzy. I tutaj dla zainteresowanych dokładny opis kosmetyku oraz jego skład na zdjęciu (wystarczy kliknąć, żeby powiększyć). Również ten krem bardzo polubiłam, stosuję go chwilowo zamiast Cetaphilu, który na bardzo duże upały wydaje mi się odrobinę za ciężki. Dla mojej cery ze skłonnością do przetłuszczania się w strefie T produkt jest wprost idealny! Nawilża skórę bez negatywnego wpływu na jej stan, potęgowania błyszczenia w ciągu dnia itp. Obietnice producenta jakoby krem redukował zmarszczki, czy też przedłużał trwałość makijażu są moim zdaniem nieco na wyrost, ale nie zmienia to faktu, iż po krem ten z pewnością bardzo chętnie będę sięgać latem. Polecam zwłaszcza tym, którzy poszukują lekkiego "nawilżacza" odpowiedniego dla cery z tendencją do błyszczenia.
3. KOJĄCY BALSAM DO CIAŁA do skóry wrażliwej (pojemność: 200 ml, cena: 15,40 zł)
Kolejnym produktem z serii jest kojący balsam do ciała. Według producenta łagodzi uczucie ściągnięcia i napięcia po kąpieli, delikatnie chłodzi, jednocześnie zwiększając nawilżenie ciała o 19%. Co ciekawe, testowany był on na osobach o skórze atopowej z odczynami alergicznymi, nadwrażliwej na standardowe kosmetyki pielęgnacyjne i u 89% badanych przyniósł pozytywne rezultaty. Moja skóra do najbardziej wrażliwych nie należy, ale balsam i tak sprawdził się świetnie. Ma idealnie zwartą konsystencję, która nie rozlewa się na ciele, a mimo wszystko pozwala łatwo rozprowadzić produkt. Balsam szybko się wchłania i naprawdę dobrze radzi sobie z nawilżaniem. Ze względu na swoją lekkość na aktualną porę roku "nawilżacz do ciała" jak znalazł :))). Dodatkowo ma bardzo przyjemny, niezwykle delikatny zapach, który i nadwrażliwcom nosa podrażniać nie powinien.
Podsumowując, z radością mogę stwierdzić, iż przetestowane przeze mnie do tej pory produkty z serii hypoalergicznej są naprawdę warte uwagi. Na swoją kolej czeka jeszcze żel do mycia twarzy oraz płyn do higieny intymnej. Mam nadzieję, że i one mnie nie zawiodą :))). Dodatkowe informacje o kosmetykach możecie znaleźć na stronie www.floslek.pl, gdzie również można zakupić poszczególne produkty. Zainteresowanym życzę miłego buszowania pośród bogatej oferty FLOS-LEK :))). A może już macie coś z tej serii? Pochwalcie się ;)))
Nie posiadam jeszcze niczego z tej serii, ale chyba skuszę się na krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńMnie też zainteresował krem pod oczy,ponieważ od dawana używam ich żeli ze świetlikiem i chętnie wypróbowałabym coś mocniej nawilżającego :) Muszę się za nim obejżec :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym kremem pod oczy i kremem do twarzy. Coś mi się wydaje, że jak wykończę moje stare kremiki polecę po te z Flos-Leku :)
OdpowiedzUsuńmam krem pod oczy o tej samej nazwie, ale w innym opakowaniu ( z błękitna zatyczką). Uwielbiam go! Jest tani, wydajny, treściwy, nawilża, nie roluje się, nie podrażnia, nadaje się zarówno na dzień jak i na noc.
OdpowiedzUsuńwygląda tak: http://2.bp.blogspot.com/-RoRza34ArwQ/TW7O5hOD-fI/AAAAAAAAAtI/R5WLAvGAH1I/s1600/P1010098.JPG
http://julia-just-maria.blogspot.com/
A kiedy recenzja specyfików na komary? :P
OdpowiedzUsuńszukalam w pobliskich aptekach produktow pod oczy i jest tylko ten zel - ktory tez lubie ale chcialabym sprobiwac czegos wiecej. bardzo przydatna recenzja :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się recenzja. :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie skusiłabym się na żel pod oczy, ale jak to będzie, zobaczymy. :)
zobacz, czasem normalnie nie sięgnęłybyśmy po kosmetyki, bo wolałybyśmy kupić już coś co bardziej znamy, a dzięki takim recenzjom dowiadujemy się o kolejnych polskich diamencikach ukrytych nieraz głęboko w aptece :) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że kosmetyki z tej serii są w takich przystępnych cenach :) dobrze, że o nich wpsomniałaś rzucę okiem na nie przy okazji wizyty w superpharmie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty - najbardziej interesowałby mnie ten krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńHmm, moze cos kupię. 2. wydaje sie cieakwy :)
OdpowiedzUsuńDobraDusza, milve, White Pearl, naprawdę warto:)
OdpowiedzUsuńAtrevete, FLOS-LEK ma bardzo bogatą ofertę, jeśli chodzi o pielęgnację okolic oczu:)
Dana, na razie nie używam tych specyfików, bo wyjątkowo w tym roku komary (jeszcze) mnie nie gryzą;)))
Smieti, wszystkie produkty są dostępne online w razie W;)
Sonnaille, przy takich cenach można poszaleć z testowaniem różnych produktów:)
kobieta przed 30, co racja, to racja:)
KiziaMizia, nawet nie wiedziałam, że FLOS-LEK dostępny jest w superpharmie, widać uczymy się od siebie nawzajem:)
PureMorning, zachęcam do przetesowania:)
Katsuumi, bardzo jestem zadowolona z tego kremu:)
Balsam do ciała z tej serii hypoalergicznej Flosleku jest fantastyczny. Bardzo go lubię, przede wszystkim za jego delikatność i skuteczne, długotrwałe nawilżenie. Kremu pod oczy jeszcze nie używałam, ale myślę, że wkrótce to się zmieni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kobra
Czy te produkty zamwialas z tej strony internetowej, o ktorej wspomnialas czy bezposrednio w aptece?
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawil balsam kojacy, musze go wyprobowac.Koniecznie:)
OdpowiedzUsuńjak idzie a6w?:) ja zaczęłam po Twoim wpisie. Dziś trzeci dzień, czuje, że będzie ciężko.
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetowirus.blogspot.com/2011/07/tag-jak-mieszkaja-twoje-kosmetyki.html
Kobra, nie ma to jak nakłaniać do "złego";)
OdpowiedzUsuńAnonimie, kosmetyki dostałam od producenta w ramach akcji pormocyjnej
Hexx, daj znać, jak już wypróbujesz:)
Kamila, napiszę o tym wkrótce, nie będę się zdradzać na razie;)
Paulina, dziękuję, ale tym razem nie biorę udziału:)
Tak, tak - krem pod oczy bardzo dobry. Nie podrażnia spojówek, żadnego szczypania, skóra wokół odżywiona. Stosowałam i w zimie i w lecie. Do tego 30 ml za śmieszne pieniadze. Pracuje przy kompie po 8 plus domowe siedzenie i taki kremik dobrze mi robi. Tez polecam. Aż się zastanwiałam nad innymi produktami z tej serii i wychodzi na to, że krem nawilżąjacy muszę przetesować. Dzieki MissVintage! ;)
OdpowiedzUsuńSkusilam sie na krem z tej serii i...nie zaluje!Jest naprawde dobry i ma zbawienne dzialanie na suche okolice moich oczu:)
OdpowiedzUsuńHexx, cieszę się, że krem Ci podpasował, ja go bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKosmetyki firmy Flos Lek należa do jednych z najlepszych kosmetyków na świecie, mam na mysli skład. Cena jest zaniżona w stosunku do jakości, dlatego korzystajcie
OdpowiedzUsuń