Na jednym z niemieckim blogów kosmetycznych (Innen und Aussen) podpatrzyłam zupełnie niekosmetyczny tag i postanowiłam wziąć udział :).
Dominujące uczucie na 2013 r.?
Spokój ducha
Co zrobiłaś po raz pierwszy w 2012 r.?
Co zrobiłaś ponownie w 2012 r. po długiej przerwie?
Zmieniłam pracę
Czego nie zrobiłaś w 2012 r.?
Nie odświeżyłam swojego prawa jazdy, czyli nadal jestem niedzielnym kierowcą :(
Słowo roku?
Urządzam się
Przytyłaś czy schudłaś?
Niestety raczej przytyłam, choć u mnie to prawdziwa sinusoida
Miasto roku?
Poznań, który poznaję coraz lepiej
Odwiedzone miejsca?
Niewiele tego: Wrocław, Frankfurt nad Odrą, Berlin
Ekscesy alkoholowe?
Nawet gdyby jakieś były, to pewnie bym się nie pochwaliła, bo nie ma czym ;)
Włosy dłuższe czy krótsze?
Krótsze i teraz znowu dłuższe
Wydatki większe czy mniejsze?
Większe przez duże W
Wizyty w szpitalu?
Jedna, własna, ale na szczęście jednodniowa
Miłość?
Wciąż ta sama :)))
Osoba, do której dzwoniłaś najczęściej?
Mój mężczyzna i mama
Z kim spędziłaś najpiękniejsze chwile?
Z mężczyzną i kotem :)))
Z kim spędziłaś najwięcej czasu?
Jak wyżej :D
Piosenka roku?
Somebody that I used to know
Książka roku?
Trylogia "Igrzyska śmierci"
Serial roku?
Masterchef w różnych wersjach językowych
Stwierdzenie roku?
Nie ma sensu złościć się za błahostki
Trzy rzeczy, z których równie dobrze mogłabyś zrezygnować?
Wszystkie zakupy w tym roku były przemyślane :)
Najpiękniejsze wydarzenie?
Dzień, w którym zamieszkała z nami Luna
2012 jednym słowem?
Zmiany
Macie ochotę wziąć udział? Zapraszam!
Jednocześnie życzę Wam szampańskiej zabawy sylwestrowej i wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku!!!
świetny tag! bardzo ciekawy :) chyba podbiorę i też go zrobię ;))
OdpowiedzUsuńPodbierz i podeślij później linka :)))
Usuńhttp://itsjul.blogspot.com/2013/01/107-tag-podsumowanie-roku-2012.html :)
UsuńKotka jest przeurocza!
OdpowiedzUsuńMizz, świetny tag! Mogę zgapić? :DDD Kilka prostych pytań, a rzeczywiście można pięknie podsumować rok.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2013! Oby był dla ciebie co najmniej tak udany jak ten, który właśnie żegnamy.
Ach, no pewnie że możesz zgapić, już nie mogę się doczekać lektury :)))
UsuńBaaaaardzo fajne podsumowanie :) Chyba sobie podkradnę, hehe :D Widać- zmiany u każdej z nas, większe lub mniejsze :)
OdpowiedzUsuńPodkradaj, podkradaj :)
Usuńszampańskiej zabawy w Sylwestra i wszystkiego dobrego w nowym roku :))
OdpowiedzUsuńAle fajny...a mozna zgapic?...kotek szalowy...pewnie bym zaglaskala...Wszystkiego najlepszego w tym nadchodzacym roku!
OdpowiedzUsuńJasne, że można :)
UsuńRowniez lubie MasterChefa ;) a kociak w domu to na pewno przelom :) Buziaki, zapraszam na nową notkę :)
OdpowiedzUsuńCiekawy tag i ciekawe odpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńUśmiałam się, gdy przeczytałam "słowo roku- urządzam się", świeżo po przeprowadzce i urządzaniu się nawet początku nie widać o końcu nie wspominając :D
OdpowiedzUsuńno dokładnie :D
UsuńFajna kicia:)
OdpowiedzUsuńPiękny kot :)
OdpowiedzUsuńTeż chyba zgapię o ile mogę świetny pomysł na podsumowanie, nie tylko na rzecz bloga ale i dla samej siebie.
OdpowiedzUsuńteż tak myślę:)
UsuńFajne podsumowanie roku. Kotek uroczy, juz zresztą znany z bloga, ale to sushi rządzi, jest piękne :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że sama jestem z niego dumna ;)
UsuńKochana jak patrze na twoje sushi ,glod chwyta moj zoladek :),brawo !
OdpowiedzUsuńokazuje się, że sushi to żadna filozofia ;)
UsuńŚwietne podsumowanie. Może ściągnę?:) Choć chyba nie na każde pytanie umiałabym odpowiedzieć albo bym pewnie nie chciała...
OdpowiedzUsuńja też tak sądziłam, a jednak dało radę, więc może jednak się skusisz :)
Usuńto hyba jeden z lepszych TAGów jaki krążył po blogsferze :)
OdpowiedzUsuńtfuu przy chyba zabrakło mi "c" :)
Usuńzdarza się ;)
UsuńŚwietne podsumowanie :) Oby kolejny rok był jeszcze lepszy bo ten wygląda nie najgorzej :D
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję! :D
UsuńFajny TAG, mogę ukraść, jak coś?
OdpowiedzUsuńŚwietny tag!
OdpowiedzUsuńAle fajny tag! :) Mnie oczywiście najbardziej "rusza" Luna :).
OdpowiedzUsuńTo tak jak mnie Twoje koty :D
Usuńale piękna ta Twoja Luna! :)
OdpowiedzUsuńmoże też zgapię TAGa, jeśli mogę? :)
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
Zapraszam :)
Usuńfajne podsumowanie;) i piękny kotek
OdpowiedzUsuńświetne podsumowanie i jakie konkretne, a ja czuję, jakbym widziała cały Twój rok 2012 :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem wykonania sushi !
to co Szcześliwego Nowego 2013 :)
To prawda, kilka pytań i mi te całe 12 miesięcy staje przed oczami :)
UsuńBardzo fajny Tag. Postanowiłam również go przerobić :)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się Twój tag :) mam nadzieję, że nie będziesz zła, ale pozwoliłam go sobie pożyczyć - jeśli masz ochotę to tutaj jest moja wersja: http://nanowejdrodzezycia.blogspot.com/2012/12/podsumowanie-roku-2012.html
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Szczęśliwego Nowego Roku oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej!
Pozdrawiam!
Nie mam nic przeciwko pożyczaniu tagów :D
UsuńLuna jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag :) niełatwo odpowiedzieć na takie pytania!
Jakbym moja kicię za młodu widziała:)
OdpowiedzUsuńWłasnoręczne sushi :) podziwiam za cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńTo wcale nie takie trudne jak mogłoby się wydawać :)
Usuń