11 marca 2013 r. w Warszawie przy ul. Mysiej 3 odbyła się konferencja początkującą nową kampanię wizerunkową Dove "Odkryjmy w sobie piękno". Według badań przeprowadzonych przez ekspertów marki zaledwie 8 % Polek uważa się za ładne. Okazuje się również, że o wiele łatwiej przychodzi nam dostrzeganie piękna w innych, niż w nas samych. O ile w ciągu zaledwie 2 sekund jesteśmy w stanie wymienić, co podoba nam się w naszej mamie/kuzynce/koleżance/przyjaciółce, o tyle na określenie własnych zalet potrzebujemy znacznie więcej czasu. Wyniki są nieco szokujące i na pewno skłaniają do przemyśleń. Można by się zastanowić, skąd takie przekonanie u Polek, które uchodzą przecież za jedne z bardziej urodziwych kobiet na świecie. A jednak... Czas więc zacząć podnosić naszą samoświadomość i samoocenę! :)
W trakcie konferencji miała miejsce prelekcja, którą poprowadziła dziennikarka Beata Sadowska. W dyskusji wzięły udział pani psycholog Joanna Heidtman, pani dermatolog Monika Serafin oraz reprezentantki marki.
Następnie odbył się mały poczęstunek, miałyśmy też czas na krążenie wokół półek uginających się pod ciężarem kosmetyków i na skorzystanie z różnych zabiegów typu pomiar szorstkości włosa, skóry dłoni, okładu z parafiny.
Całemu wydarzeniu blichtru dodawali oślepiający fleszami dziennikarze i kamerzyści, którzy na szczęście uganiali się głównie za panią Beatą i co ważniejszymi personami na sali. Nas do pozowania zaganiał tylko (a może aż) fotograf Dove i aż się boję zobaczyć efekty jego pracy ;).
Całość przebiegała w bardzo przyjaznej atmosferze, blogerki miały również okazję zamienić parę słów z reprezentantką marki Agatą, odpowiedzialną za "digitalową" stronę kampanii. Działania zaplanowane są w zasadzie na cały 2013 r., a więc bez wątpienia będzie się działo :).
Poza konferencją najbardziej cieszyła mnie możliwość spotkania na żywo innych blogerek, które na co dzień podczytuję - oczywiście znanych mi już Poznanianek Gosi i Izy, z którymi podróż upłynęła w atmosferze plotek i ploteczek ;) oraz przemiłych Krakowianek Kasi i Agaty.
Nie obyło się również bez mini sprintu po Złotych Tarasach i drobnych zakupów, ale o tym następnym razem ;).
A Wy czujecie się piękne? Ja nad sobą zdecydowanie muszę popracować ;).
widzę, że zakupy były :)
OdpowiedzUsuńbez zakupów ani rusz ;)
UsuńCoś świetnego takie warsztaty!;)
OdpowiedzUsuńto prawda, wiele można się dowiedzieć i spotkać naprawdę ciekawych ludzi :)
UsuńTeż miałam być na tej konferencji, niestety nie dałam rady dojechać. :) Na następnej będę na pewno. :)
OdpowiedzUsuńJa również musiałabym nad sobą popracować...
OdpowiedzUsuńpopracujmy wspólnie :)
UsuńTo przykre, że tak mało kobiet w naszym kraju uważa się za ładne. Sama też siebie nie określiłabym jako ładnej, więc nie do końca się dziwię. Myślę, że to poniekąd może wynikać z naszej kultury, która wskazuje na to, że ktoś, kto uważa się za ładnego jest pyszny. W sumie interesujący temat, ciekawa jestem jak takie badania wypadłyby w innych krajach.
OdpowiedzUsuńWybacz mi to 'głośne' myślenie :) pozdrawiam
głośne myślenie jest tu jak najbardziej wskazane:) ja sama mam podobne przemyślenia, że piękny=pyszny/zarozumiały, druga przyczyna to być może chęć bycia dowartościowaną przez innych - mówiąc "jak ja dziś źle wyglądam", oczekujemy, że otoczenie powie "no co Ty, wcale nie". zaledwie 4% kobiet na świecie uważa, że są piękne, z czego najwięcej Brazylijek, bo aż 6%
UsuńPrzepiękna bransoletka :-) szkoda, że u mnie w mieście nie ma takich warsztatów
OdpowiedzUsuńprzyznaję, że bransoletka to był niesamowicie miły akcent :)
UsuńŚwietna sprawa takie warsztaty :) No i widzę, że zakupy jak najbardziej udane :D
OdpowiedzUsuńtakie malutkie te zakupy w sumie, ale cieszą ;)
Usuńchyba tez bym musiala nad soba popracowac...
OdpowiedzUsuńmile spotkanie-zazdroszcze no i czekam na relacje z zakupow ;>
będzie, będzie, choć nic nadzwyczajnego w sumie nie kupiłam ;)
UsuńPiękna Magdalenko, przyjemnego wieczora Tobie życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękna Małgorzato, pięknie dziękuję i również miłego wieczoru życzę ;)
UsuńJa się czuję piękna każdego dnia, czasem mniej, czasem bardziej. Każda z nas jest piękna, tylko musimy w to uwierzyć :)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka :)
To mi się podoba! :D
UsuńJa tam lubię sobie spojrzeć czasem w lustro i stwierdzić, kurcze Dominika, całkiem fajna jesteś. Dodatkowo jeśli słyszę szczere uznanie z otoczenia to czuję się jak Miss World :) Każdy z nas ma jakieś mankamenty i wady ale według mnie świadczą one o nas i bardzo często można skutecznie odwrócić od nich uwagę :D
OdpowiedzUsuńwady czynią kobiety interesującymi :)
UsuńBransoletka ładna, też muszę popracować nad sobą ;) pokazuj co kupiłaś!
OdpowiedzUsuńpokażę, wkrótce ;D
UsuńCzasami mam takie dni, że spojrzeć na siebie w lustro nie potrafię a czasami aż się sama uśmiecham. :) Dużo zależy od humoru.
OdpowiedzUsuńŚwietnie spędzony czas ;*
to prawda, każdy chyba miewa lepsze i gorsze dni :)
UsuńA ja bardzo często komplementuję siebie i innych :)
OdpowiedzUsuńto się chwali! :)))
Usuńjeżeli chodzi o takie warsztaty to naprawdę bardzo fajna sprawa, na pewno dużo dają! nie sądziłam że taki mały procent Polek uważa się za atrakcyjne ,a cała reszta to kobiety które nie wierzą w swoją urodę i kobiecość! Szok
OdpowiedzUsuńfaktycznie wyniki są dość zaskakujące, ale mnie tak do końcą nie dziwią
Usuńświetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńpiękna bransoletka !
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Ach, och, ach =) Zakupy też niczego sobie
OdpowiedzUsuńSama nie czuję się ładna, więc ten wynik mnie nie dziwi. Część z nas ma też poczucie, że nie powinno się za bardzo lubić siebie, bo to świadczy o nas, że jesteśmy narcyzami. Oczywiście to nieprawda. :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, ale może najwyższy czas to zmienić :)
UsuńSuper było Cię poznać!!!
OdpowiedzUsuńwzajemnie! :)
UsuńCzekam na zakupy :):). A bransoletka śliczna :)
OdpowiedzUsuńPozradawiam i zapraszam myheartismysoul.blogspot.com/
spotkanie musiało być wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie musiało być fantastyczne - zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć takich spotkań:)
OdpowiedzUsuńświetnie spotkanie! żałuję, że w tym czasie musiałam wyjechać i nie udało nam się jakoś umówić, może następnym razem :)
OdpowiedzUsuńfajnie byłoby się spotkać, mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja :)
Usuń