sobota, 19 listopada 2011

Krem rodzinny

Dziś mam dla Was recenzję Rodzinnego Kremu Pielęgnacyjno-Ochronnego do twarzy i ciała marki FLOS-LEK (cena: 15,45 zł za słoik 250ml). Według producenta jest to produkt hipoalergiczny dla całej rodziny. Jego zadaniem jest ochrona skóry przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, takich jak wilgoć, wiatr, niska temperatura, wysuszone centralnym ogrzewaniem lub klimatyzacją powietrze. Kosmetyk ma zapewniać długotrwałe nawilżenie, łagodzić podrażnienia, zmniejszać uczucie napięcia i szorstkości, a także pozostawiać skórę miękką i delikatną.

Kierując się opisem, można by powiedzieć, że jest to produkt idealny na aktualną porę roku, kiedy nasza skóra domaga się szczególnej ochrony przed działaniem czynników zewnętrznych.  Krem jest treściwy, ciężki w swej konsystencji. Wydawałoby się, że dzięki tym właściwościom będzie nawilżał bardzo solidnie. Niestety... moich oczekiwań do końca nie spełnił. Owszem skóra po zastosowaniu wydaje się odżywiona, ale tylko na chwilę. Po wieczornej aplikacji przy aktualnie wysuszonym centralnym ogrzewaniem powietrzu rano czuję już lekkie swędzenie, co dla mnie jest wyraźnym znakiem, iż kosmetyk nie spełnił swej roli i moja skóra w dalszym ciągu woła "pić".  Pomimo zapewnień producenta o łatwości nakładania krem rozprowadza się bardzo tępo, potrzebuje również dobrą chwilę, żeby się wchłonąć. Brak długotrwałych efektów nie rekompensuje utrudnionej obsługi. Na skórze twarzy produktu nie testowałam, gdyż, co tu dużo gadać, po prostu nie mam odwagi...

Myślę, że krem może sprawdzić się u osób o niewymagającej cerze. Jego niewątpliwą zaletą jest spora uniwersalność. Ze względu na neutralny zapach przypominający nieco produkty Nivea z powodzeniem stosować mogą go również mężczyźni. Kosmetyk zyskał także pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka, a więc i dla najmłodszych powinien być odpowiedni. Summa summarum w jednym mogę przyznać producentowi rację - bez wątpienia jest to prawdziwy krem rodzinny :).

Skład INCI: Aqua, Paraffinum Liquidum, Ethylhexyl Stearate, Octyldodecanol, Isopropyl Myristate, Glycerin, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Synthetic Beeswax, Cera Alba, Glyceryl Oleate, Phenooxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylene Glycol, Zinc Stearate, Stearoxy Dimethicone, Magnesium Sulfate, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Parfum.

20 komentarzy:

  1. Dla mnie uniwersalne oznacza złe i nie chce sprawdzać. Na pewno nie coś co jest i do ciała i do buzi.
    Wróciłabyś na youtube :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę ja mam twarz bardzo wymagającą i u mnie on by się na pewno nie sprawdził a szkoda:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Kinga, no cóż, rozumiem Cię;)

    karaja, do ciała jest w miarę ok, ale szału nie ma, na buzi nigdy bym go nie użyła, obawiam się, że skończyłoby się to katastrofą. co do YT, era tego medium w moim życiu zdecydowanie minęła;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kobiecewariacje, każda twarz wymaga innej pielęgnacji, ale moim zdaniem ten krem w tej roli się nie sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
  5. karaja, mi też trochę szkoda, ale YT w pewnym momencie stało się przykrym obowiązkiem zamiast przyjemnością, zdecydowanie większa radość sprawia mi ten blog, gdzie raczej nie trafiają przypadkowi ludzie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jakoś nie lubię tych "kremów do twarzy i ciała"- odżywczych, ochronnych, nawilżających i niewiadomo co robiących. Kiedyś się zawiodłam na takim produkcie Eveline i mimo całej sympatii do Flos-Leku tego kremu nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  7. zoila, ja bym ten krem porównała do Nivei, który tak naprawdę nie wiadomo do czego służy;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie wydaje się jakiś szczególnie hmm...zachęcający ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. raquel-annabelle, z pewnością nie jest to "must have";)

    OdpowiedzUsuń
  10. wolę raczej wyspecjalizowane kremy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za takimi kremami, jezeli już musze uzywac kremow o takiej kosnystencji są to tylko kremy ochronne przed mrozem

    OdpowiedzUsuń
  12. takie kremy rodzinne świetnie nadają się dla mężczyzn, są tacy gruboskórni, że nic im nie zagrozi ;) w sensie nie zapcha porów. taki krem nawilżający dla całej rodziny czasem warto mieć w szafce - w razie czego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Julia Natalia, w pełni Cię rozumiem:)

    Yasminella, i to jest właśnie główne przeznaczenie tego kremu:)

    eveleo, zgadzam się z Tobą w 100%, kobiety często mają bardzo sprecyzowane oczekiwania, ale dla mężczyzn kremy tego typu są odpowiednie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uważam, że co jest do wszystkiego to jest do niczego ;) Jeśli krem do twarzy to tylko apteczny o pewnym składzie. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja właśnie lubię różne smarowidła, które można stosować na różne części ciała. A zwłaszcza, że moja skóra nie jest specjalnie wymagająca

    OdpowiedzUsuń
  16. lustereczko, nowicjuszka, same widzicie, ile ludzi, tyle opinii;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja również nie przepadam za takimi kremami - jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie narzekajcie tyle, skoro producent twierdzi,że krem nadaje się również do twarzy to oznacza to ,że ma bardzo delikatny dkład. Jako masełko do ciała na pewno sprawdzi sie bardzo dobrze. Planuje go kupic jak wykończę swoje zaasy balsamów i masełek :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...