Jak dobrych kilka miesięcy nie kupowałam żadnych lakierów do paznokci, tak od kiedy w poznańskiej Naturze zamontowano szafę Catrice ciągle jakaś buteleczka zapodziewa mi się w koszyku. Ostatnimi czasy gama kolorystyczna została odświeżona i tym to sposobem w ofercie znajduje się wiele odcieni, których w swojej kolekcji jeszcze nie posiadam (albo przynajmniej tak mi się wydaje ;)). Zima już w zasadzie dogorywa, a więc niedługo ciemne kolory powędrują do szuflady. Zanim to jednak nastąpi, pokażę Wam odcień pięknej śliwki 120 Plum Play With Me.
Lakier ma głęboki fioletowy odcień, którego największą zaletą jest to, że... jest fioletowy:D Mówcie, co chcecie, ale to naprawdę wielki plus. Większość tego typu ciemnych kolorów na paznokciach wygląda po prostu czarno, tutaj tymczasem fiolet jest wyraźnie rozpoznawalny.
Kolor ubóstwiam, tego samego nie mogę jednak powiedzieć o jakości. Lakier ma kremowe wykończenie, nawet bez top coat`u schnie w try miga, ma całkiem niezły połysk. Niestety, starte końcówki i pierwsze odpryski pojawiają się już następnego dnia (co zresztą widać na załączonym wyżej obrazku) i nawet nie trzeba się o nie jakoś szczególnie starać. Mimo wszystko jestem w stanie to przełknąć. Przy cenie 9,99 zł za buteleczkę i takim wyborze kolorów lakier mogę zmieniać nawet codziennie. Wpadłam w Catrice jak przysłowiowa śliwka w kompot ;))). A Wy?
dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! Szkoda, że nietrwały :(
OdpowiedzUsuńMożna przeżyć za tę cenę, zresztą u Catrice lakier lakierowi nierówny, bywają takie odcienie, co są nie do zdarcia:)
Usuńkolor śliczny :) ja mam tylko 3 lakiery z Catrice ale mam zamiar powiększyć kolekcje ;)
OdpowiedzUsuńjest o co powiększać:)))
Usuńkolor śliczny:) nie widziałam jeszcze takiego;)
OdpowiedzUsuńJa wpadłam jak ta śliwka :D Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAaaa, czyli nie jestem sama:D
Usuńboskiiiiiiiii:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lakiery w tej kolorystyce:)
OdpowiedzUsuńto mamy coś wspólnego:)))
Usuńbardzo ładny, fajnie że nie ma drobinek.
OdpowiedzUsuńbrak drobinek w przypadku większości moich lakierów to podstawa, choć zdarzają się odstępstwa od reguły;)
UsuńCałą zime takie kolory za mną chodził, ale niestety nie znalazłam żadnego bakłażanka który by przykuł moją uwagę :(
OdpowiedzUsuńOPI Lincoln Park After Dark? To jest moim zdaniem idealny bakłażan, choć ma w sobie bardzo dużo czerni.
Usuńładny kolorek:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie kolory:)
OdpowiedzUsuńach, to jednak lakiery Catrice są dostępne w Naturze.. U mnie ich niestety nie ma chociaż Natura jest i promocja w gazetce także, a ja już ostatnio tak się najarałam na niego bo tyle dobrych rzeczy o nich słyszałam :(
OdpowiedzUsuńsą, ale w Poznaniu również trzeba było na nie bardzo długo czekać, może u Ciebie szafa też pojawi się z czasem:)
UsuńCiekawy kolor :))
OdpowiedzUsuńKolor idealnie śliwkowy! Zgadzam się, że to jego ogromny plus :).
OdpowiedzUsuńA ja jednak Catrice nie mogę wybaczyć tego odpryskiwania na drugi dzień (albo nawet tego samego dnia). Jednak 10 złotych to sporo w porównaniu do, np. Miss Sporty, która na moich paznokciach potrafi wytrzymać tydzień. Jednak od Marilyn & Me jestem uzależniona i maluję tym paznokcie jak głupia ;))
OdpowiedzUsuńwszystko zależy od koloru i w dużej mierze od wykończenia, półżelki z Catrice wytrzymują u mnie bardzo długo:)
UsuńJa na razie mam 2 Catricy. Prawda, że jestem rozsądna? Kolorek uroczy!
OdpowiedzUsuńTak się ten nałóg zaczyna;)
UsuńJa też wpadłam w Catrice :P Może się kiedyś na siebie natkniemy przy szafie? Kto wie :P Ładna ta śliwka :D
OdpowiedzUsuńKto wie, kto wie:)
Usuńjak dla mnie cena i jakość sie rozmijaja za bardzo;)
OdpowiedzUsuńpoza tym wole mniejsze butelki;0 z miss sporty mam atramentowy fiolet:]
Ja uważam, że 10 zł to nie jest dużo za lakier, a z jakością bywa różnie, raz jest lepsza, raz jest gorsza;)
Usuńśliwka robaczywka ;)
OdpowiedzUsuńhaha, coś w tym jest;)
Usuń"O, fioletowy lakier" - to pomyślałam jak zobaczyłam zdjęcia. A później przeczytałam post. I skoro sama twierdzisz, że widać, że to fiolet, to chyba też sobie sprawię! Bo strasznie mnie wkurzają fiolety, które na paznokciach wyglądają jak czernie bądź brązy.
OdpowiedzUsuńDzięki za tę recenzję!
Nie ma sprawy, niełatwo jest znaleźć fioletowy fioletowy lakier;)
UsuńZ MIYO mam bardzo podobny, dobrze się spisuje a za 3 zł żal było ominąć :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuń